Tuniczka kupiona od http://mylivingdeaddolls.blogspot.com/

 jest cudowna :)  dziękujemy :*

A Grellcia się tak w niej prezentuje :)

Teraz mam więcej czasu na lalkarstwo .....Wakacje :) 

Nie musze pisać prac kontrolnych i martwić się czy zdam egzaminy .

Więcej czasu mam dla moich kochanych upiorków tym bardziej że 

pojawiła się nowa lokatorka która będzie musiała trochę poczekać 

na nową twarzyczkę :)

Nowa mieszkanka :)

Kupiłam ją tylko za 35zł ponieważ była bez opakowania ...kobieta w jednym z kiosków sprzedawała dla kogoś monsterki a ponieważ były bez opakowania a nie używane tylko stały sobie na wystawce jakiegoś sklepu to za taką właśnie cenę kupiłam wilkołaczkę ;) ...Mam co do niej pewne zamiary ...bedzie miała inny makijaż ale to z czasem .. miała przy sobie stojaczek ,pelerynkę ,szczotkę,koszyk (jak czerwony kapturek :) no i buciki :) tylko sama nie wiem czy powinna mieć tylko jedną rękawiczkę bo nie wiem jak to nazwać ,czy jednej jej brakuje? :)